Nie jestem wcale zwolennikiem kar, lecz jedynie środków, które służą ochronie społeczeństwa. W zasadzie nie jestem przeciwny zabijaniu jednostek, które okazały się bezwartościowe lub niebezpieczne w tym sensie. Jeśli oponuję przeciwko temu, to tylko dlatego, że nie dowierzam ludziom, tzn. sądom. Życie cenie od strony jakościowej, a nie ilościowej. List do Valentina Bulgakova, 4 listopada 1931r.
|