szukaj:
strona główna | e-kartki | encyklopedia cytatów | encyklopedia wierszy | RSS

[ 0..9 |  (***) |  A |  B |  C |  Ć |  D |  E |  F |  G |  H |  I |  J |  K |  L |  Ł |  M |  N |  O |  P |  R |  S |  Ś |  T |  U |  V |  W |  X |  Z |  Ź |  Ż ]

Pożegnanie z Marią - Tadeusz Borowski
Jeżeli żyjesz to pamiętaj,
że jestem. Ale do mnie nie idź.
W tej nocy czarnej, opuchniętej
śnieg się do szyb płatami klei.

I gwiżdże wiatr. I nagi kontur
drzew bije w okno. I nade mną
jak dym zagasłych miast i frontów
płynie niezmierna, głucha ciemność.

Jak strasznie cicho! Po cóż było
aż dotąd żyć? Już tylko gorycz.
Nie wracaj do mnie. Moja miłość
jest zżarta ogniem krematorium.

Stamtąd cię miałem. Twoje ciało
w świerzbie, w flegmonie tak się pięło
jak obłok wzwyż. Stamtąd cię miałem,
z niebiosów, z ognia. Przeminęło.

Nie wrócisz do mnie. Razem z tobą
nie wróci wiatr, co mgłą się opił.
Nie wstaną ludzie z wspólnych grobów
i nie ożyje kruchy popiół.

Nie chcę, nie wracaj. Wszystko było
grą naszą, złudą, czczym teatrem.
Krąży nade mną twoja miłość
jak dym człowieka ponad wiatrem.
Dodane przez: HdwaO
Bookmark and Share
Zobacz inne wiersze lub cytaty tego autora.

© 2004-2010 Kontakt. Wszelkie prawa zastrzeżone Regulamin Zgłoś problem/błąd Poleć nas RSS