szukaj:
strona główna | e-kartki | encyklopedia cytatów | encyklopedia wierszy | RSS

[ 0..9 |  (***) |  A |  B |  C |  Ć |  D |  E |  F |  G |  H |  I |  J |  K |  L |  Ł |  M |  N |  O |  P |  R |  S |  Ś |  T |  U |  V |  W |  X |  Z |  Ź |  Ż ]

Stuletni wieczór - Krzysztof Kamil Baczyński
Matce

Wyjść na ulicę w niebieski, letni zmierzch,
dymią fajki jak zapach zielonych brazylii,
gwiazdy jak ryby zabite wypływają na wierzch,
znad gitar - kapelusze jak czarne pluszowe motyle.
Wyjść na ulicę: kołyski zwiewnej muzyki i bajek,
tam grają katarynki jedwabny stuletni walczyk.
Ten niderlandzki obraz z porcelanowych fajek,
z baldachimów dłoni kobiecych i strun kobiecych palców.
Otom dzieckiem, skrzydłem jednodniowych przeczuć.
Jestem tylko chłopcem, który płacze nad zabitym ptakiem.
Nie przeżyłem tylu lat i drzew, co ten wieczór.
Jestem chłopcem, który płacze nad zabitym ptakiem.

Krzysztof Kamil Baczyński luty 1941
Dodane przez: HdwaO
Bookmark and Share
Zobacz inne wiersze lub cytaty tego autora.

© 2004-2010 Kontakt. Wszelkie prawa zastrzeżone Regulamin Zgłoś problem/błąd Poleć nas RSS