szukaj:
strona główna | e-kartki | encyklopedia cytatów | encyklopedia wierszy | RSS

[ 0..9 |  (***) |  A |  B |  C |  Ć |  D |  E |  F |  G |  H |  I |  J |  K |  L |  Ł |  M |  N |  O |  P |  R |  S |  Ś |  T |  U |  V |  W |  X |  Z |  Ź |  Ż ]

Sen - Bolesław Leśmian
Śniło mi się, że konasz samotnie,
Mnie nie było, ale jestem już!...
Biegłem do cię powrotnie, powrotnie
Poprzez gęstwę błyskawic i burz.

Leżysz - męką szpecona bezkarną
I zanikiem wychudzonych lic
Dłonie twoje do próżni się garną...
Patrzysz na mnie i nie mówisz nic

Więc porwałem cię w ramion spowicie
Razem z śmiercią, co twe piersi ssie -
I swe własne tchnąłem w ciebie życie -
Tchnąłem życie- i zbudziłem się!
Dodane przez: HdwaO
Bookmark and Share
Zobacz inne wiersze lub cytaty tego autora.

© 2004-2010 Kontakt. Wszelkie prawa zastrzeżone Regulamin Zgłoś problem/błąd Poleć nas RSS