szukaj:
strona główna | e-kartki | encyklopedia cytatów | encyklopedia wierszy | RSS

[ 0..9 |  (***) |  A |  B |  C |  Ć |  D |  E |  F |  G |  H |  I |  J |  K |  L |  Ł |  M |  N |  O |  P |  R |  S |  Ś |  T |  U |  V |  W |  X |  Z |  Ź |  Ż ]

Czy śpiącą można zbudzić grzecznie - Rafał Wojaczek
Sen zgęstniał rtęć opadła na dno ciała krew
Odpłynęła z twarzy
I już gołymi dłońmi odgarniałam śnieg
Który wargi parzył

Strach zmroził lecz nie straszyć ale właśnie jął
Radość sobą karmić
Chociaż było niemalże niestrawne to
Smakowanie gwiazdy

Krzak trzewi się spopielił by szczęśliwy ból
Krzykiem wyrósł z krtani
Kto jak nie ty potrafił obudzić mnie znów
Pocałunkiem takim
Dodane przez: HdwaO
Bookmark and Share
Zobacz inne wiersze tego autora.

© 2004-2010 Kontakt. Wszelkie prawa zastrzeżone Regulamin Zgłoś problem/błąd Poleć nas RSS