szukaj:
strona główna | e-kartki | encyklopedia cytatów | encyklopedia wierszy | RSS

[ 0..9 |  (***) |  A |  B |  C |  Ć |  D |  E |  F |  G |  H |  I |  J |  K |  L |  Ł |  M |  N |  O |  P |  R |  S |  Ś |  T |  U |  V |  W |  X |  Z |  Ź |  Ż ]

Sprzysiężeni - Wojciech Bellon
Sprzysiężeni budząc się świtem
Przykrywają palcami oczy
By zatrzymać chociaż przez chwilę
Nić wysnutą z osnowy nocy

Nić co nieba barwą się mieniąc
Diretissimę w ścianie kreśli
Potem dnia zakładają brzemię
I ruszają w drogę ku szczęściu

Mija dzień koło się toczy
Marzeniami kładą się cienie
I odradza się każdej nocy
I odradzą się każdej nocy
Sprzysiężenie górskiego kamienia

Sprzysiężeni - przyjazne dłonie
Plotą węzeł nad ogniem watry
I wpatrzeni w gasnący płomień
Nucą pieśni pachnące wiatrem

Nie rozplotą ni burze ni waśnie
Tego co złączone przez ogień
Słońce wokół - wciąż jaśniej jaśniej
Zakwitł kamień dziś górskim głogiem

Mija dzień koło się toczy
Marzeniami kładą się cienie
I odradza się każdej nocy
I odradzą się każdej nocy
Sprzysiężenie górskiego kamienia

A gdy wiatrem sprzysiężonym w oczy zawieje
Bliski uśmiech w cię nocy odejdzie
Bukowina opuszcza ramiona
Bukowina łeb pochyla siwy
Czas odpływa z czasem smutek kona
Lecz wspomnienia pozostają żywe

Mija dzień koło się toczy
Marzeniami kładą się cienie
I odradza się każdej nocy
I odradzą się każdej nocy
Sprzysiężenie górskiego kamienia
Dodane przez: HdwaO
Bookmark and Share
Zobacz inne wiersze tego autora.

© 2004-2010 Kontakt. Wszelkie prawa zastrzeżone Regulamin Zgłoś problem/błąd Poleć nas RSS