szukaj:
strona główna | e-kartki | encyklopedia cytatów | encyklopedia wierszy | RSS

[ 0..9 |  (***) |  A |  B |  C |  Ć |  D |  E |  F |  G |  H |  I |  J |  K |  L |  Ł |  M |  N |  O |  P |  R |  S |  Ś |  T |  U |  V |  W |  X |  Z |  Ź |  Ż ]

Nadczynność - Marian Piechal
Skacząc po wiecznie
zielonym drzewie
życia, obieram
je z liści, kwiatów,
owoców, soki
spod kory z rdzenia
wysysam, z kory
żywcem odzieram,
pracę podziemną
czułych korzeni
pozbawiam sensu,
sprawiam, że z nikłym
pąkiem nadziei
gałąź, na której siedzę, usycha,
z martwych konarów
czynię rozpałkę
pod złoty piorun.
Dodane przez: HdwaO
Bookmark and Share
Zobacz inne wiersze tego autora.

© 2004-2010 Kontakt. Wszelkie prawa zastrzeżone Regulamin Zgłoś problem/błąd Poleć nas RSS