Serenada - Konstanty Ildefons Gałczyński Serenada wyjątek Marijetto, Marijetto, pozapalaj kandelabry: całą hurmą, całą zgrają już idziemy pod twój dom; już szumimy przez bulwary, Marijetto, Marijetto, a na każdej osiem wstąg: Jedna wstęga zielona, druga wstęga czerwona, jak twe oczy zielone, jak twe usta czerwone; trzecia wstęga złocista, czwarta wstęga srebrzysta, piąta wstęga błękitna, szósta biała jak dzień; siódma wstęga z purpury, ósma wstęga pod chmury, bo z muzyką pod chmury, przez bulwary w twą sień! 1939 Dodane przez: HdwaO
|