szukaj:
strona główna | e-kartki | encyklopedia cytatów | encyklopedia wierszy | RSS

[ 0..9 |  (***) |  A |  B |  C |  Ć |  D |  E |  F |  G |  H |  I |  J |  K |  L |  Ł |  M |  N |  O |  P |  R |  S |  Ś |  T |  U |  V |  W |  X |  Z |  Ź |  Ż ]

Przypowieść - Wisława Szymborska
Rybacy wyłowili z głębiny butelkę. Był w niej papier, a na nim takie były
słowa: "Ludzie, ratujcie! Jestem tu. Ocean mnie wyrzucił na bezludną
wyspę. Stoję na brzegu i czekam pomocy. Spieszcie się! Jestem tu!"

Brakuje daty. Pewnie już za późno. Butelka mogła długo pływać w morzu powiedział rybak pierwszy.
I miejsce nie zostało oznaczone. Nawet ocean nie wiadomo który powiedział rybak drugi.
Ani za późno, ani za daleko. Wszędzie jest wyspa Tu powiedział rybak trzeci.

Zrobiło się nieswojo, zapadło milczenie. Prawdy ogólne mają to do siebie.
Dodane przez: HdwaO
Bookmark and Share
Zobacz inne wiersze lub cytaty tego autora.

© 2004-2010 Kontakt. Wszelkie prawa zastrzeżone Regulamin Zgłoś problem/błąd Poleć nas RSS