Dusza i ciało - Ludmiła Marjańska Nie wiesz, nie przewidujesz,
nie znasz sama siebie,
duszo senna i mroczna,
prostoduszna duszo.
Trwasz w półśnie,
w pół istności,
nie przeczuwasz dzwonów,
które cię zbudzą nagle
i poruszą.
Śpisz jak embrion skulona,
zaledwie oddechem
rysujesz ciało,
które cię zamyka:
aż wszystko się odwróci
i to zwinne zwierzę
gładkoskóre i głupie
znajdzie się we wnykach
twoich, zbudzona duszo,
i sen mu odbierzesz. Dodane przez: HdwaO
|