W Anglii - Josif Brodski Angielskie wsie kamienne. W oknie karczmy leży butelka w kształcie katedralnej wieży. Stada krów, co nie mają respektu przed nikim. Królewskie pomniki. Człowiek w ubraniu zniszczonym przez mole uśmiechem żegna córkę idącą na kolej. Tu wszystko dąży w stronę, gdzie morze jest bliższe. Konduktor gwiżdże. Bezkresny błękit nieba ponad głową pełen ptasiego śpiewu, ciemnieje stopniowo. Im donośniejsze tony ów ptak wyda, tym mniej go widać. Dodane przez: HdwaO
|