szukaj:
strona główna | e-kartki | encyklopedia cytatów | encyklopedia wierszy | RSS

[ 0..9 |  (***) |  A |  B |  C |  Ć |  D |  E |  F |  G |  H |  I |  J |  K |  L |  Ł |  M |  N |  O |  P |  R |  S |  Ś |  T |  U |  V |  W |  X |  Z |  Ź |  Ż ]

Przed i po - Wiesław Musiałowski
gdy mgły poranne rzedną za ostatnią miedzą
brzozy co las udają i siwieją z wiekiem
przed domem na ławeczce dziady z Dziadów siedzą
myśląc - już tam jesteśmy w podróży człowieczej

a Konrad się przygląda jakby nie dowierzał
że wiek dwudziesty pierwszy czasem zagrobowym
i idąc wciąż się cofa i nie wie gdzie zmierza
jak pies choć w ogrodzeniu lecz z łańcuchem nowym

i miskę ma przy budzie i kaszę z omastą
i tryb rozkazujący zakodował we łbie
bo rozum być powinien jedynie namiastką
jak w sztucznej szczęce blizna po mądrości zębie

a później seplenienie jeśli o zdarzeniach
lub deskach heblowanych stołach sękach słojach
a tu się równomiernie wspak obraca ziemia:
w Nju Jorku Rosji oraz swojskich Kozodojach.
Dodane przez: pmusiaowski
Bookmark and Share
Zobacz inne wiersze tego autora.

© 2004-2010 Kontakt. Wszelkie prawa zastrzeżone Regulamin Zgłoś problem/błąd Poleć nas RSS