Wiosna - Leopold Staff W powietrzu wieją upojenia szumy,
Spod zasp śniegowych, spod lodowych płyt.
W młodzieńczym szale piękności i dumy
Ziemia odsłania swój dziewiczy wstyd.
Pól się zielone śmieją obietnice
I prężne sokiem, nagie ciała drzew
Liśćmi się kryją, jak pierwsi rodzice,
Gdy dreszcz rozkoszy obudził w nich krew. Dodane przez: helena
|