szukaj:
strona główna | e-kartki | encyklopedia cytatów | encyklopedia wierszy | RSS

[ 0..9 |  (***) |  A |  B |  C |  Ć |  D |  E |  F |  G |  H |  I |  J |  K |  L |  Ł |  M |  N |  O |  P |  R |  S |  Ś |  T |  U |  V |  W |  X |  Z |  Ź |  Ż ]

Grosze - Wiesław Musiałowski
Widziałaś Matko? - zebraliśmy grosze.

Wiem, to zaledwie taka mini-góra.
Ale ja lubię, by czasami w chmurach...

Zajrzyj ty czasem w dusze takich dzieci!

Nie kombinujcie - nic mi nie uleci:
Nie zapomniałem - wszak wciąż wśród nich bywam,
chociaż minęła ledwie życia chwila,
jakby się kwiecień chciał majem ukwiecić
lub pod kamieniem wąż istotę skrywał;
nie - Niepodobną do życia motyla.

Posłuchaj, jeśli jeszcze słuchać umiesz:
rzecz w tym, że nie ma na tym świecie rzeczy
porównywalnych. Czy wiesz coś o trumnie?

Wiem Matko. Albo nie umiem zaprzeczyć,
że często bywa niezbywalność rzeczy.

Tobie zaprawdę, tak trudno zrozumieć?

Wybaczcie, ale pojąć jest mi trudno,
iż się należy jednakowa równość:
tym spod latarni i zbieraczom petów,
z hotelu Marriott wyległych estetów?

Nic nie rozumiesz - jesteś nadal dzieckiem!
Jak zwięzłe hasła idejki radzieckiej.
Dodane przez: pmusiaowski
Bookmark and Share
Zobacz inne wiersze tego autora.

© 2004-2010 Kontakt. Wszelkie prawa zastrzeżone Regulamin Zgłoś problem/błąd Poleć nas RSS