szukaj:
strona główna | e-kartki | encyklopedia cytatów | encyklopedia wierszy | RSS

[ 0..9 |  (***) |  A |  B |  C |  Ć |  D |  E |  F |  G |  H |  I |  J |  K |  L |  Ł |  M |  N |  O |  P |  R |  S |  Ś |  T |  U |  V |  W |  X |  Z |  Ź |  Ż ]

Na pogrzeb Teofila Lenartowicza - Kazimierz Przerwa-Tetmajer
Znowu Ci, Polsko, ubył syn
z najlepszych Twoich synów - -
u obcych progów kędyś tam
o łanach naszych śpiewał nam,
sercem miłował prosty gmin,
tęsknił doń spod wawrzynów.

Więc niech Mu lekki będzie sen
nad wodą Wisły siwej - -
grób Mu nie w lauru wieńczcie liść,
ale nań rzućcie wierzby kiść,
polne konwalie, chłopski len
i kłosy z chłopskiej niwy.

U spracowanych Jego stóp
w noc cichą i miesięczną
niech siądzie koło naszych dziew,
niech Mu zawiodą tęskny śpiew,
niech na fujarce gra Mu chłop
pieśń prostą, smutną, dźwięczną.

Duch Jego przyjdzie słuchać nut,
co Mu najmilsze były - -
spojrzy na łan pszeniczny w krąg,
odetchnie wonią polskich łąk
i uraduje się, że lud
serce Mu śle w mogiły...
Dodane przez: HdwaO
Bookmark and Share
Zobacz inne wiersze lub cytaty tego autora.

© 2004-2010 Kontakt. Wszelkie prawa zastrzeżone Regulamin Zgłoś problem/błąd Poleć nas RSS