Pośmiertne żale - Charles Baudelaire Pośmiertne żale Śliczna, chmurna ty moja, gdy do snu twe zwłoki Pod czarnym marmurowym złożą już kamieniem, Gdy jedynym twym zamkiem, alkową, schronieniem, Stanie się sklep wilgotny albo dół głęboki; Gdy pierś przytłoczony ciężar straszliwej opoki I gniotąc kibić giętką, wdzięczną zleniwieniem, Nie da sercu uderzać wolą i pragnieniem, I powstrzyma twe lekkie, swobodne dziś kroki - Wówczas grób, mych snów wiecznych powiernik jedyny, (Bo poeta się zawsze rozumie z mogiłą) Będzie ci szeptał w długie bezsenne godziny: "Kurtyzano nieszczera, ach, czemuż ci było nie zaznać tego, po czym świat umarły płacze?" i czerw toczyć się będzie jak żalu rozpacze. Adam M-ski Dodane przez: HdwaO
|