Dziecię, nie płacz... - Michaił Jurjewicz Lermontow
Dziecię, nie płacz, nie płacz, miła,
Nie warto cierpieć dlań i szlochać.
Wierz mi, pieszczota żartem była,
Wierz mi, on z nudów począł kochać!
I czyż to u nas, w Gruzji drogiej,
Przepięknych mało chłopców żyje?
Żywszy w ich oczach błyska ogień
I piękniej czarny wąs się wije!
Z dalekiej, obcej przybył strony,
Zagnała go tu losu siła.
Sławy i wojny był spragniony -
I cóż mógł z tobą znaleźć, miła?
Nieraz cię złotem obdarował,
Klął się, że nigdy się nie zmieni.
Drogo pieszczoty twe szacował,
Ale łez twoich - nie oceni!
Dodane przez: HdwaO