Półprosta - Wiesław Musiałowski odcinki mapy układa świadomie
skrawek do skrawka w glinianej kolebie
stos aktualnych rachunków za wczoraj
- niepewien skutków, spogląda za siebie
i ciągle myśli zagubiony, o niej:
czy jeszcze czekać, czy nadeszła pora.
listopadowe przekopuje rymy,
by się upewnić w swojej niepewności
pyta umarłych o czas przechodzenia.
nie wie, czy warto tej chwili zazdrościć,
choć przed oczyma ten uśmiech matczyny.
i to pytanie, które nic nie zmienia. Dodane przez: pmusiaowski
|