Spalone serce tchnie z siebie resztki sił
ognie piekielne palą mnie,
chcą spalić moje wnętrze,
zamienić w popiół to co najlepsze,
jak długo jeszcze mam męczyć się?
co ze mną będzie gdy stracę siebie.
Tysiące strzał przekuwa mnie,
z ran spływa powoli krew,
ile jej jeszcze mam w sobie?
z każdą chwilą kolejny demon dopada mnie,
gryzie, kąsa bezlitośnie to co jeszcze żyje,
pragnie popiołu, nie chce diamentu,
może powianiem rzucić się w otchłań odmętu,
bym mógł wyjść z tego zakrętu,
znów być sobą uśmiechać się młodo.
Dodane przez: HdwaO