szukaj:
strona główna | e-kartki | encyklopedia cytatów | encyklopedia wierszy | RSS

[ 0..9 |  (***) |  A |  B |  C |  Ć |  D |  E |  F |  G |  H |  I |  J |  K |  L |  Ł |  M |  N |  O |  P |  R |  S |  Ś |  T |  U |  V |  W |  X |  Z |  Ź |  Ż ]

Ekloga - Rafał Wojaczek
Znów będą spać za oknem T.Z.

Nie patrz wciąż w okno... Tam zima się zaczyna.
Gwiazda mrozu bezsenna jak pusta kołyska.

Choć do Ciebie sen przyszedł na miękkich podeszwach
nie zasypiaj - niech raczej rozpuści Ci się we krwi.

Ten krzyk nie był za oknem i nie był krzyk dziecka
- Ty krzyknęłaś znienacka ujrzawszy twarz snu.

I wymówiłaś imię i Królewna Śnieżka
w Twojej dłoni za oknem już - grzeje swe stopy.

I wiem, zaśniesz... Śnieg zdepcze Cię czerwoną stopą
- śmierć zamieszka na wargach takich bezbronnych w śnie.
Dodane przez: HdwaO
Bookmark and Share
Zobacz inne wiersze tego autora.

© 2004-2010 Kontakt. Wszelkie prawa zastrzeżone Regulamin Zgłoś problem/błąd Poleć nas RSS