szukaj:
strona główna | e-kartki | encyklopedia cytatów | encyklopedia wierszy | RSS

[ 0..9 |  (***) |  A |  B |  C |  Ć |  D |  E |  F |  G |  H |  I |  J |  K |  L |  Ł |  M |  N |  O |  P |  R |  S |  Ś |  T |  U |  V |  W |  X |  Z |  Ź |  Ż ]

W wielkim mieście - Adam Nowak
w wielkim mieście niebo jasne
i wiadomo żyć nie łatwo
w wielkim mieście
oto widać idą ludzie
przy wystawach i o cudzie
myślą i nareszcie
nad głowami anioł leci
od tej pory komuś w życiu
będzie znacznie lepiej
kto nie poznał tych radości
niech spróbuje znów pokochać
kogoś jeszcze prościej

by osłodzić sobie życie
mały złodziej tuż przed kasą
kradnie kokosowy baton
zanim zdążą go przyłapać
zje go i przestanie płakać
bo już za plecami
to policjant jak sam anioł
w samą porę będzie mógł się
teraz wstawić za nim
i przebaczy to co może
i zapomni przecież inni
robią jeszcze gorzej

w wielkim mieście rośnie balon
wielkich marzeń które pracę
znów gwiazdorom dają
a gwiazdorzy te marzenia
noszą w workach po kieszeniach
czasem coś sprzedają
i tramwajem jadą w święta
aż do nieba tylko po co
tak daleko jechać
gdyby któryś ruszył głową
można by choinkę nocą
znowu ukraść z lasu

w wielkim mieście gasną światła
i wiadomo żyć niełatwo
w wielkim mieście
oto widać nikną ludzie
jeszcze ktoś przez popołudnie
przejdzie i nareszcie
nad głowami leci anioł
co szczęśliwsze dzieci
z gwiazdorami rozmawiają
kto nie poznał tych radości
niech spróbuje znów pokochać
kogoś jeszcze prościej

i ja
doczekam kiedyś takiej chwili
i nie mogę się nadziwić
że ja
doczekam tego dnia
Dodane przez: HdwaO
Bookmark and Share
Zobacz inne wiersze tego autora.

© 2004-2010 Kontakt. Wszelkie prawa zastrzeżone Regulamin Zgłoś problem/błąd Poleć nas RSS