szukaj:
strona główna | e-kartki | encyklopedia cytatów | encyklopedia wierszy | RSS

[ 0..9 |  (***) |  A |  B |  C |  Ć |  D |  E |  F |  G |  H |  I |  J |  K |  L |  Ł |  M |  N |  O |  P |  R |  S |  Ś |  T |  U |  V |  W |  X |  Z |  Ź |  Ż ]

Okolice - Wiesław Musiałowski
nigdy nie było w okolicy willi
więc każdy musiał w progu się pochylić
bo myśmy nigdy tęskniąc nie tęsknili

jak ptaki które w niebie się porwały
niczym te chmury na szczęście deszczowe
niczym te wiatry które nawiewały
promienie suszy w ogrody lipcowe

bo nam się w duszach zawsze kotłowało
jak w pustym garnku za mało za mało
powtarzaliśmy śniąc we śnie nieśmiało

o tamtych polach kłosiem obsypanych
grubym i złotym jak nasze jęczmienie
o tamtych niwach z opowieści znanych
jakbyśmy chcieli dookrąglić Ziemię

a ona w swojej okrągłości płaska
i nie wystarczy - co łaska, co łaska
Dodane przez: pmusiaowski
Bookmark and Share
Zobacz inne wiersze tego autora.

© 2004-2010 Kontakt. Wszelkie prawa zastrzeżone Regulamin Zgłoś problem/błąd Poleć nas RSS